wtorek, 27 listopada 2012

Pytanie do kręconowłosych-jak prostujecie włosy?

Coraz zimniej, deszczowa i wilgotna pogoda daje się Nam we znaki. I naszym włosom przy okazji ;)

Mam bardzo istotne pytanko do wszystkich Kręconowłosych dziewczyn:

W jaki sposób prostujecie włosy, żeby utrzymać je gładziutkie i zdyscyplinowane minimum jeden wieczór ?

Ja niestety ostatnio nie mam szczęścia i nie wiem co się dzieje z moją czupryną,ale 15 minut po wyprostowaniu  kosmyki zaczynają się puszyć i podwijać.Nie wygląda to zachwycająco.

Możecie zdradzić swoje sekretne metody ? :D
Chętnie obejrzałabym również fotki Waszych włosków po wyprostowaniu, bo przestaję wierzyć, że można to skutecznie zrobić...

P.S Co za pogoda, samopoczucie jak w kalejdoskopie, może ta nutka poprawi Wam humorek :)

7 komentarzy:

  1. Ja nie prostuję już od jakiegoś czasu, ale często jak zwiążę na noc w kucyk, to rano po rozczesaniu są dość proste.

    A pogoda...szkoda gadać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też baaaardzo rzadko prostuję, ale czasami po prostu tęsknię za odmianą :) Mam dobrą prostownicę, może używam nieodpowiednich kosmetyków ( płyn do prostowania z Mariona) hmm....

    OdpowiedzUsuń
  3. myślę, że w dużej mierze wszystko zależy od prostownicy. moją są ładnie i dość trwale wyprostowane, a prostownicą koleżanki KOSZMAR :) ale rzado prostuję raz na kilka msc :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam starą prostownicę - ma 6 lat. A do prostowania włosów używam preparatu firmy Wella Schockwaves Ujarzmij Krem po prostu proste - jest fantastyczny jak się nałoży go na już wysuszone włosy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ostatnio prostowałam moje kręciołki dobrych kilka lat temu na jakąś imprezę, ale jedyne co na nie zadziałało to najpierw mycie, potem porządne rozczesanie, wysuszenie na szczotce i dopiero prostownica. Tak prostych w życiu nie miałam, ale jak dla mnie za dużo roboty i szkoda mi włosów ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. jak już muszę o prostuję prostownicą, ale w nią swojego czasu trochę zainwestowałam i nie niszczy aż tak włosów.
    obserwuję i zapraszam do tego samego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja prostuje moje włoski tak:
    umyte włoski susze naturalnie w ten sposób aby jak najmniej mi się poskręcały. Nakładam na nie odrobinę białego wosku z joanny i prostuje. Ten wosk powoduje że włoski mi się szybko prostują, są wygładzone, nie puszą się i nie elektryzują. ale trzeba uważam żeby za dużo go nie nałożyć bo włsoki sie mogą przetłuścić.

    Dodaje do obserwowanych i zapraszam do tego samego do mnie. Miło by było zaprzyjaźnić się blogersko :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię, cenną radę i wszelakie wskazówki ;)