czwartek, 21 czerwca 2012
Kawowe wariacje
Na początek bardzo prosty przepis na peeling kawowy.
Ja osobiście jestem nim bardzo zafascynowana,ponieważ wygładza moją skórę i zapobiega powstawaniu pomarańczowej skórki.
Kofeina zawarta w kawie jest wspaniałym lekarstwem na cellulit. Przyspiesza mianowicie proces spalania tłuszczu. Nie ma chyba tańszego kosmetyku pomagającego na ten uciążliwy problem, z którym borykają się kobietki w każdym wieku.
Przepis:
-kilka łyżek sypanej kawy (suchej)
-łyżka cynamonu
-żel pod prysznic/woda
Nic prostszego, mieszamy składniki, aby uzyskać błotko o kawowym zapachu.
Następnie wcieramy, masujemy, ugniatamy od kilku do kilkunastu minut.
Masaż robię bardzo zdecydowanymi, kolistymi ruchami.Jednym słowem nie daję moim udom i pośladkom żadnej taryfy ulgowej. Następnie spłukuję kawową papkę naprzemiennie ciepłą i zimną wodą.
Także teraz drogie Panie marsz do kuchni!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdą opinię, cenną radę i wszelakie wskazówki ;)